Na otarcie łez...
Data dodania: 2008-06-04
Nie przypuszczliśmy, że ilość wymaganych dokumentów oraz "wspaniała przychylność" urzędników spowodują, że to wszystko tak długo będzie trwało
Jeżeli ktoś z Was załatwił coś w trzy dni to jesteście szczęściarzami, bo my oczywiście w Urzedzie Miasta załatwiamy w maksymalnym wymiarze czasu, krócej niż w 14 dni nie ma mowy
Ale dosyć marudzenia, na otarcie łez ogrodzilismy działeczkę, a wniosek o pozwolenie na budowę został dziś złożony
A oto pierwsze prace na działce.