Dach
Pogoda robiła wszystko, aby spowolnić nasze prace dotyczace dachu Strasznie dużo czasu pochłonęło murowanie kominów. Jednak drobnymi kroczkami udało się założyć folię dachową, łaty i część dachówki.
Pogoda robiła wszystko, aby spowolnić nasze prace dotyczace dachu Strasznie dużo czasu pochłonęło murowanie kominów. Jednak drobnymi kroczkami udało się założyć folię dachową, łaty i część dachówki.
Trwają prace nad ściankami działowymi na piętrze, a także przygotowania do pokrycia dachu dachówką. Zdecydowaliśmy się na dachówkę ceramiczną Roben w kolorze brązowym. Jak tylko ekipa wyciągnie kominy ponad dach, od razu przystąpi do jej założenia.
Klinkier na kominy również w kolorze brązowym.
Koniec problemów z komunikacją, nareszcie mamy schody!
Widok z garderoby i łazienki na dużą sypialnię.
Wejście do łazienki i ostatniej sypialni. Widok z holu.
Ostatnia sypialnia ze skosami.
Łazienka przy ostatniej sypialni.
Środkowa sypialnia, widok z balkonu.
Jasny i czytelny znak oznajmiajacy koniec prac nad więźbą dachową. Nadszedł czas na wielkie oblewanie!!
Deszcze wyhamowały postęp naszych prac Na szczęście od poniedziałku aura zaczęła sprzyjać i znów się serce raduje prace budowlane nabrały pędu, czego efektem są widoczne lukarny.
Widok z frontu domu na naszą sypialnię.
Obie lukarny.
Widok z wnętrza domu na obie lukarny.
Nasz opałek na chwilę obecną odbiega od tego ze zdjęcia w projekcie, ale pracujemy nad nim ciężko, aby stał się prawie identyczny. Otoczenie juz sobie dopasowaliśmy hi hi...